Co prawda jego ojciec stolarz denerwuje się gdy malec podkrada mu narzędzia, ale jednocześnie się cieszy, bo widać ma chłopak dryg do majsterkowania. Wygląda, jakby wyszedł prosto z przedwojennej klasy – w tej swojej czapeczce, z łobuzerskim spojrzeniem. Ale choć styl ma dawny, nasza historia wydarzyła się już po wojnie.
Opowiem Ci o Swarzędzu gdy wszystko się tu zmieniało – rosły bloki, fabryka tętniła życiem, a ludzie przyjeżdżali z całej Polski, by zacząć od nowa...
Visit Social media:
Share Social media: