Na podstawie zapisów ksiąg parafialnych ustalono, że mogło tu zostać pochowanych około 100 mieszkańców Masłowa, Dąbrowy i Woli Kopcowej.
Przepisy Rady Administracyjnej Królestwa Polskiego z 1846 roku ściśle regulowały zasady pochówku ofiar epidemii. Nie wolno ich było grzebać na cmentarzu parafialnym. Dlatego osobne miejsce wyznaczono właśnie u podnóża wschodniego stoku Świniej Góry. Wystarczająco daleko od okolicznych ludzkich siedlisk, w otoczeniu lasów i porośniętych zaroślami nieużytków.
W Woli Kopcowej, w kaplicy pod wezwaniem świętego Józefa Robotnika, na tamtejszym obrazie Matki Boskiej Wniebowziętej przedstawiona została święta Rozalia z czaszką. Jej relikwie podobno w 1624 roku uratowały przed zarazą włoskie Palermo. Dlatego mieszkańcy Woli Kopcowej wierzyli, że obraz z wizerunkiem świętej Rozalii w kościele ochroni ich przed cholerą.
Visit Social media:
Share Social media: