Na drodze szczęścia młodych stanęła zła wiedźma, która przebrana za cygankę podstępem pozbawiła dziewczynę życia. Cienka szpileczka krapkowickiego pantofelka wbita jest w rolkę papieru. To dlatego, że właśnie przemysł papierniczy najmocniej wpłynął na rozwój miasta. Budowa pierwszej z trzech późniejszych fabryk papieru ruszyła już w 1899 roku. Maszynę papierniczą, o szerokości roboczej 260 centymetrów, uruchomiono w niej w 1901 roku. Dziesięć lat później zamontowano tu maszynę o szerokości roboczej 360 cm. Tym samym krapkowicka fabryka stała się potentatem przemysłu papierniczego w ówczesnych Niemczech. Powstawało tu do 94 ton papieru gazetowego, drukarskiego i ilustracyjnego na dobę! Po wojnie powołano tu przedsiębiorstwo państwowe Krapkowickie Zakłady Papiernicze z siedzibą, które stały się czołowym producentem celulozy, papierów pakowych, worków i sznurków papierowych, papy oraz tektury dachowej. Od 2002 roku natomiast papiernia w Krapkowicach wchodzi w skład nowoczesnej, prężnie działającej fińskiej grupy Metsa Tissue.