Jako że Swarzędz od początku swojego istnienia był miastem warsztatów, to już w XVII wieku powstał tutaj cech wspólny dla wszystkich rzemieślników.
Stolarzy było jednak wówczas niewielu — dominowali włókiennicy. Ich przewaga była tak znaczna, że Swarzędz stał się jednym z najważniejszych ośrodków włókienniczych w Wielkopolsce. Działało tu aż 90 warsztatów tkackich!
Dobra koniunktura nie trwa jednak wiecznie. W połowie XIX wieku problemy finansowe, wynikające z braku nadążania za mechanizacją branży, sprawiły, że coraz więcej warsztatów zamykano. W ich miejsce zaczęły pojawiać się pracownie stolarskie. Sprowadzono fachowców z różnych zakątków Niemiec. Oni z kolei przyuczali do zawodu wielu Polaków.
I tak w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku było w Swarzędzu 30 warsztatów stolarskich, a po odzyskaniu niepodległości działało już siedemdziesięciu mistrzów!
Nic dziwnego, że potrzebowali oni własnego cechu. Ten powstał w 1922 roku i okazał się istnym bastionem samopomocy.
Visit Social media:
Share Social media: