Tak brzmi opis rezydencji królewskiej, widniejący w Kronice Wschowskich Bernardynów. I nie chodzi tu o zamek lub ratusz. Otóż królowie z czasów saskich z Augustem Mocnym na czele rezydowali w kamieniczkach zachodniej pierzei rynku. Te XVII-wieczne urokliwe budynki można podziwiać aż do dziś.
Fasady zwieńczono szczytami z bogactwem motywów. Mamy tu rogi obfitości, maszkarony, nie zabrakło również uskrzydlonych aniołów. Kamienice ozdabiano też łacińskimi sentencjami oraz przepięknymi portalami z piaskowca. Dwa z nich zresztą zachowały się do dziś.
Szczególnie królowie z dynastii Wettinów często bywali w tym miejscu. Na potrzeby króla i jego świty zajęto piętra osiem kamienic, pomiędzy którymi wykonano przejścia. August Mocny zlecił także przebudowanie ratusza na potrzeby odbywających się tutaj posiedzeń senatu. Król także mocno angażował się w politykę miejską, co zresztą później czynili także kolejni Wettinowie.
Visit Social media:
Share Social media: