A wiecie, że w czasach Polski Ludowej ucieczki drogą morską były częstą praktyką? Wielu uczniów szkół morskich liczyło na przykład, że podczas rejsów szkolnych uda im się poprosić o azyl w którymś z krajów skandynawskich i już tam pozostać. To dlatego port był często odwiedzany przez służby. Funkcjonariusze zaglądali pod pokład każdego statku. Nie wszystko udawało się im jednak zobaczyć i wiele ucieczek właśnie stąd zakończyło się pomyślnie…
Od momentu uznania Darłowa pełnoprawnym członkiem Hanzy czyli związku handlowego miast, a stało się to w 1412 roku, port Darłowo zaczął zdobywać coraz większe znaczenie w handlu międzynarodowym. Otworzyły się rynki zbytu w północnej i zachodniej Europie. Darłowscy kupcy potrzebowali nowych statków, lin, kotwic, beczek i innych produktów, które zaczęli dostarczać tutejsi rzemieślnicy.
W XVII wieku nasz port wyznaczały dwa kamienne falochrony z drewnianymi krzyżami ustawionymi na ich końcach. Był też drewniany, ręczny dźwig służący do rozładunku ciężkich towarów. Gdy zapadała noc port był zamykany drewnianą kłódką z łańcuchami.
Dziś Port Morski Darłowo jest portem handlowo-rybackim obejmującym prawie trzykilometrowy odcinek Wieprzy wpadającej tutaj do morza. Ma też duże znaczenie turystyczne. Odwiedzający Darłowo mogą podziwiać jednostki pływające o długości nawet 75 metrów i zanurzeniu do 4 metrów.
Visit Social media:
Share Social media: