Prestiżu tej inwestycji dodawał też fakt, że rezydencję zaprojektował znany berliński architekt, George Hitzig. Baron Kronenberg miał tak wygórowane oczekiwania, że nie zadowoliły go koncepcje żadnego z polskich architektów. Wielki Henryk Marconi już nie żył, a jego uczniowie i następcy nie potrafili sprostać zadaniu i wymogom Kronenberga. Zamówił więc plany pałacu u Hitziga, znanego w Prusach twórcy licznych rezydencji, willi i gmachów użyteczności publicznej. Faktycznie pałac w sumie kosztował milion rubli w złocie. Była to kwota oszałamiająca.
Gmach Kronenberga bezapelacyjnie sięgnął takiego poziomu luksusu, któremu nikt już później w mieście nie dorównał. Pełen był też absolutnych nowinek technicznych. Dla przykładu - Warszawa nie dysponowała w tamtych czasach nowoczesnym systemem wodociągowym i nie miała kanalizacji. Tymczasem w pałacu wprowadzono lokalną sieć, oświetlenie gazowe oraz podwójny system centralnego ogrzewania – wodny i powietrzny. Elewacje zostały ukształtowane w berlińskiej manierze neorenesansu eklektycznego, posiłkującego się swobodnie zestawionymi motywami z różnych nurtów i odmian stylu Odrodzenia. Wejście zdobiły cztery kamienne postacie kobiece – tzw. kariatydy. Nad nimi, w tympanonie, znajdowała się płaskorzeźba z figurami symbolizującymi Przemysł, Handel i Naukę.
Pałac służył baronowi Leopoldowi Kronenbergowi aż do jego śmierci, czyli zaledwie siedem lat od ukończenia budowy. Był to natomiast z pewnością czas pełen rozlicznych składanych w nim wizyt, biesiad i bali.
W marcu 1939 roku w Pałacu Kronenberga wybuchł pożar, który strawił część dachu. Ale faktycznym początkiem końca rezydencji był niemiecki nalot we wrześniu ‘39. Została ona wtedy kompletnie wypalona. Ocalały tylko mury zewnętrzne, które po wojnie wpisano do rejestru zabytków. Solidność konstrukcji sprawiła, że jeszcze dwie dekady później pałac nadawał się do odbudowy. Ostatecznego jednak, na przełomie 1961 i 1962 roku, za zgodą władz państwowych obiekt zburzono.
Pałac Kronenberga
Budowę pałacu przy placu Małachowskiego, ukończono w 1871 roku. Przyćmił wtedy wszystkie inne siedziby burżuazji w Warszawie. Niestety budynek już nie istnieje. Wielka szkoda, bo z pewnością byłby jedną z najpiękniejszych obiektów miasta.
How it working
Aby posłuchać historii pomników w ramach projektu „Poznaj historię” należy wykonać kilka prostych czynności. Poniżej przedstawiamy krótką „instrukcję obsługi” - krok po kroku, tak aby w miarę prosto przedstawić Państwu sposób dotarcia do minisłuchowisk.
Trzeba mieć smartfon z aparatem fotograficznym. Obiektyw aparatu należy skierować w kierunku tabliczki informacyjnej znajdującej się tuż obok pomnika. Poniżej pokazujemy widok samej tabliczki oraz przykładowego jej umiejscowienia przy pomniku Karola Musioła w Opolu.
Po skierowaniu aparatu smartfona na kod QR znajdujący się w prawej części tabliczki na aparacie pojawi się ekran powitalny aplikacji, a następnie ekran z nazwą, zdjęciem pomnika i przyciskiem „START”.
Przycisk „START” uruchamia proces odtwarzania minisłuchowiska.
Następne kroki podpowie nam smartfon po wysłuchaniu historii lub przerwaniu jej odtwarzania. Prosimy o obserwowanie ekranu smartfona!
Inne dostępne opcje: krótka informacja o pomniku, autorze tekstu oraz nagrania, wykaz innych pomników w mieście objętych projektem "poznaj historię", mapka pomników do pobrania, film oraz linki do mediów społecznościowych.
Chciałbyś wdrożyć projekt również w swoim mieście?
ContactZobacz galerię
Pomniki w mieście przypominają nam historię miejsc, ludzi, nawiązują do ważnych wydarzeń. To także dzieła pracy artystów. Brąz, metal, drewno czy beton zamienione w formę pomnikowego obelisku skupiają uwagę. Lubimy przy nich siadywać, fotografować się, umawiać.
Poniżej pokazujemy Państwu, jak reagują osoby słuchające opowieści niemych zazwyczaj pomników. Jak się uśmiechają, zamyślają, czasem dziwią albo bawią…
Partnerzy projektu
Realizacja projektu „Poznaj historię” w każdym z miast wymaga zaangażowania wielu ludzi: programistów, grafików, autorów tekstów, aktorów, realizatorów dźwięku czy osób koordynujących całe przedsięwzięcie. To dzięki nim powstał te projekt.
Naszą ambicją jest, aby jego zasięg stale się rozszerzał. Dlatego dziękujemy obecnym partnerom i zapraszamy kolejne miasta, instytucje oraz firmy i osoby prywatne do współpracy!
Visit Social media:
Share Social media: